Zmiany na nerce

7 lat temu
Witam wszystkich. Chodzi tu o moją żonę lat 45 często się denerwuje i bolał ją brzuch. Udała się do lekarza rodzinnego zlecił badanie usg i tu wyszło że ma guza na nerce. Objawy praktycznie żadne bez krwi w moczu lub temperatury. Dziś zaraz poszukiwania najbliższej wizyty u nefrologa niestety dopiero na 7 marca. Wydawało mi się że trochę za późno więc dało radę na 4 stycznia u innego lekarza lecz prywatnie. Nie chcemy czekać . Jeżeli da skierowanie na tk prywatnie to też zrobimy nie czekając. Moje pytanie jest takie czy po wizycie prywatnej wyniki będą honorowane u lekarza w nfz?. Czy żona będzie musiała robić badania od nowa?.
196 odpowiedzi:
  • 3 lata temu
    Andrzej super! "Jeszcze będzie przepięknie". Już jest po otrzymaniu takich wyników.
  • 3 lata temu
    Gratulacje!!
  • 2 lata temu
    Nerke lepiej kontrolować przez tomograf komputerowy czy rezonans magentyczny.
  • Chodzi o diagnostykę, czy kontrolę pi operacji guza? Mojego raka wstępnie wykryto, bez dokładnego określenia charakteru guza zwykłym usg, później prywatnie zrobiłem lepszej jakości usg - diagnoza: torbiel  atypowa z przegrodami, zwapnieniami i elementami stałymi, zalecenie: TK lub RM. Miałem rezonans, który pokazał dokładnie, że część torbielowata otoczona była lutym guzem, torbiel w usg miała 3 cm, a RM wykrył guza 5,4 cm, pokazuje też dokładnie usytuowanie zmiany i jej wpływ na otoczenie tzn. wnękę nerki, żyłę nerkowa, węzły chłonne, tłuszcz okołonerkowy. Myślę, że tomografia też wiele mniej nie pokaże. Teraz podczas monitoringu pooperacyjnego, mam tylko usg lub TK. Miałem trochę pecha, bo mój guz był słabo widoczny w usg, które miałem robione kilka lat wcześniej co roku, dopiero jak urósł na tyle i zmienił kształt nerki i wytworzyła się w nim przestrzeń płynowa został zauważony. Reasumując :usg to wstępne badanie (dobry radiolog z usg doplerowskim też wiele dostrzeże), TK bardzo dokładne, RM pokazuje najdokładniej wszystkie zależności tkankowe. 

  • Witajcie, dawno mnie tutaj nie było a w tym roku minęło 5 lat. Po otrzymaniu wyników z TK mojej żony wyszło że czysto, nic nowego niepokojącego nie przybyło. A z nowych informacji to jest to że w grudniu Marysia będzie babcią a ja dziadkiem. Cieszymy się strasznie. Pozdrawiamy.

  • Fajnie Andrzeju że wpadłeś z dobrymi nowinami, takie wiadomości budują nadzieję, dla nas nowych ,których uszczypnął rak, jak to kiedyś Slawek napisał. Pamiętam jak czytalam wasze zmagania  i porady na początku tej drogi. Zresztą nie tylko wasze ale i wielu innych osób, które kiedyś tu wpadały.  Było latwiej mi przez to wszystko przejść,  uzyskałam wiedzę na temat tego co mi się przytrafiło. Nieraz się zastanawiam co u nich słychać? Gratuluję zarówno dobrych wyników jak i zaszczytu" czucia" się, przyszłym dziadkiem i babcią 😁  .



Zaloguj się lub Zarejestruj, żeby odpowiedzieć lub dodać nowy temat