od 2013-11-10
ilość postów: 557
Arturecki to gratuluję, tylko tak dalej trzymaj. Pozdrawiam.
Co tak cicho się zrobiło? Pozdrawiam wiosennie .
Co tak cicho się zrobiło? Pozdrawiam wiosennie
Dora, Jurek dzięki wielkie. Życzę i Wam i zresztą Wszystkim na tym forum obyscie jak najdłużej trzymali się w zdrowiu. Jak patrzę wstecz, czasami myślę ile człowiek jest w stanie wytrzymać różnych sytuacji to sprawdza się powiedzenie "człowiek jest twardszy od kamienia,". Najważniejsze to być dobrej myśli, nie poddawać się. A jeszcze teraz mamy leki to wielkie szczęście. Trzymajcie się , pozdrawiam♥️
Dziękuję Wam bardzo za miłe słowa, czas poleciał tak szybko , były wzloty i upadki ale najważniejsze brnąć do przodu.. Pozdrawiam i życzę Wam Wszystkim zdrowia, optymizmu i SPOKOJU.😍😍😍
Tatka dzięki, czuje się doceniona. Bo tak naprawdę to jakie wyjście mamy, trzeba żyć!!!!! Pozdrawiam serdecznie.😍😍😍😍😍
Oj chłopaki, ale jesteście mięczaki. Zajmijcie się czymś to nie będzie czasu na przemyślenia a co ma być to będzie. Właśnie jutro 17 marca mija 25 lat od zrobienia wyników gdzie wykryto 27 tys. WBC i się zaczęło.Jest ok.Pozdrawiam
Artur jeszcze dodam, że siemię mielone.😊
Artur ja codziennie nie jem siemienia tylko 3 razy w tygodniu po płaskiej łyżce stołowej.Najczesciej robię sobie na śniadanie płatki owsiane górskie z jabłkiem i jogurtem naturalnym. Płatki z siemieniem zalewam wrzątkiem na15minut i dodaje wówczas jogurt i jabłko tarte, można dodać siemię do zupy mlecznej podczas gotowania. Mi bardzo pomaga, zdecydowanie koi żołądek, ale słyszałam że nie wolno za dużo bo oblepia ścianę żołądka jak pancerz. Ja już przy swoim nawyku zostanę. Ciekawe co powie Ci Twoja dr. Pozdrawiam
Arturecki ja 20lat biorę imatynib i nie miałam i nie mam szumów w uszach. Nie wiem od czego to zależy. Czy psychiatra pomoże, może laryngolog lepiej. Ale Ty chyba wiesz najlepiej co Ci pomoże. Pozdrawiam cieplutko.